I ponownie zostałem zaproszony do tańca…oj przepraszam…do stworzenia paru projektów dla szkoły ATP. Tym razem wytańczyłem…oj przepraszam…zaprojektowałem wizytówkę, karnety i voucher.
Wszystko spójne, dopasowane stylistycznie, lekkie i płynne… jak najlepsza para w tańcu.
No i gitara.
Nie no….gitary nie projektowałem… i nie zajmuję się tym.
Ale projekty graficzne tego typu jak powyżej to jak najbardziej.
Zapraszam więc, jakby kto chciał.